Odcinek 3: "Kingdom of The Blind"

shadys

mnie się wydaję, że ktokolwiek kto dowiedział się czegoś przypadkowo czy specjalnie o 'A' musiał dołączyć do tego zespołu pod jakąś groźbą - tylko tak to widzę. i na pewno działa tam więcej osób. w końcu tak jak napisała ajw, Mona sama spytała o to Spencer. no nie wiem..

ogólnie odcinek był naprawdę ciekawy i zgadzam się, że Mona wygląda teraz o wiele lepiej. a Jenna, cóż. byłoby ciekawie gdyby przyłączyła się do dziewczyn.

rockshoot

Może byłoby ciekawe, gdyby Jenna dołączyła do dziewczyn, ale raczej wolałabym, żeby nadal jej nie ufały do końca. Właśnie to mnie wkurza w serialu - ktokolwiek obroni się z zarzutów, to te już we wszystko tej osobie wierzą.

shadys

To prawda. Wystarczy wcisnąć im byle jaki kit, a one we wszystko wierzą. I jest tak chyba w każdym przypadku i z każdą osobą.

rockshoot

Dokładnie. Ale jeszcze bardziej to widać w książce. To już jest całkowita łatwowierność.

aga.

Już po takim czasie mogłyby się ogarnąć trochę ;D

fragoly

Myslicie ze one sprzymierza sie z Jenna, to ostatnia rzecz ktora zrobia.

Libby

a mi sie wydaje, ze niedługo zobaczymy je "pracujące" razem.

fragoly

Ale to jest bezsensu, Jenna z laska wchodzi do kliniki a w tym samym momencie wyjezdza inna zza rogu... Nie wiedzicie ze cos jest nie tak.

fragoly

Duzo rzeczy bylo dziwnych w tym odcinku... Mona: "beznadziejnie calujesz", albo zachowanie Lucasa, sprawa z dzieckiem Mellissy, za duzo zagadek. Fajnie jakby w nastepnym odcinku cokolwiek sie wyjasnilo.

Indestructible

Najbardziej zaskakuje mnie chyba ostatnio Mona.
A Jenna......

aga.

Dla mnie to tych zagadek za dużo to nie ma ale dwie Jenny to chyba przegięcie ;) Weszła i za chwilę wyszła, koniec historii.

Libby

no napewno nie ma dwoch Jenn. Po prostu, żeby nie tracić cennego czasu w odcinku zrobili to szybciej i tyle ;)

shadys

z tym, że "beznadziejnie całujesz" to chyba był taki odcinek, gdy Mona całowała się z Calebem? w samochodzie, czy coś takiego, ale o coś wtedy chodziło.
a Jenna. cóż. też mi się wydaje, że nie ma dwóch Jenn i po prostu przyśpeieszyli tą akcję.

aga.

No własnie, to było specjalnie 'dla' Melissy ;d

Carmenoalia

Mnie się ogólnie odcinek podobał, ale znowu mamy dużo zagadek. Czemu Melissa kłamała o klinice i poronieniu? Dlaczego Jenna dała się tak łatwo zdemaskować? Według mnie po prostu chce odwrócić od czegoś uwagę. A Mona? Czemu naglę się odmieniła? To na pewno nie przez leki, w dodatku ta histeria pod koniec. Kolejny odcinek, który przyniósł wiele niewiadomych... Już naprawdę chcę wiedzieć kim jest A.